Większość użytkowników komputerów, do przenoszenia danych używa zwykłego pendrive’a za przysłowiową dychę (choć od niedawna już nie tylko przysłowiową). Rezultat jest taki, że ten tani, śmieciowy flash disk jest właśnie taki: tani i śmieciowy, który niczym nie zachęca żeby kiedykolwiek zainwestować w nośnik wyższej klasy.
Jako, że już dawno przejadły nam się tanie rozwiązania, które zamiast przyspieszyć pracę, przyprawiają o nerwicę postanowiliśmy porównać kilka pen-ów, z których korzystamy w redakcji oraz w naszym punkcie serwisowym i podzielić się z wami opinią.
Miejsce 1!
SANDISK EXTREME CZ80 (32GB)
Jeśli do tej pory nie kupiłeś szybkiego, wysokiej jakości dysku USB, jest to prawdopodobnie spowodowane tym, że już masz kilkanaście tanich walających się po biurku. Każdy chciałby aby transfer pliku był błyskawiczny, a pen nie rozpadał się w dłoniach (tak jak ma to miejsce w przypadku tanich), lecz nikt nie chce za to płacić. W rzeczywistości nie musicie wydawać dużych pieniędzy aby odczuć olbrzymią różnicę, a dowodem na to jest SanDisk Extreme CZ80 32GB, którego możemy kupić już za 109zł!!!
Największe plusy to zawrotna prędkość oczytu 245MB/s oraz 999 miesięcy gwarancji sprzedawcy, które otrzymujemy za niewspółmiernie niską cenę. Rzeczywiste testy wykazują odrobinę niższą lecz wciąż zaskakującą prędkość odczytu dochodzącą do 230MB/s przy dużych plikach oraz 180MB/s zapis. W przypadku małych plików wynik jest odrobinę słabszy lecz wciąż imponujący: 125MB/s odczyt i 55MB/s zapis.
Prócz parametrów, dużą zaletą jest wygląd, wykonanie oraz przyjemny w użyciu mechanizm odblokowujący.
Na pewno są szybsze dyski – jeśli szukasz wyżyłowanych parametrów warto zwrócić uwagę na pamięci “high-end”, lecz za niewiele lepsze osiągi będziemy musieli dużo dopłacić. Są również tańsze… Ale testowany SanDisk doskonale plasuje się na pozycji pomiędzy.
Najlepsza pamięć typu high-end!
PATRIOT SUPERSONIC RAGE 2 (128GB)
Przedstawiliśmy już dysk, który pozwala idealnie zbalansować cenę, jakość i prędkość, ale co jeśli zwyczajnie chcesz mieć najszybszego pendrive’a?
Odpowiedzią jest PATRIOT SUPERSONIC RAGE 2, który daje nam pojemność dysków SSD lecz rozmiar kieszonkowy i niezwykłą prędkość. Prawdopodobnie jest to najmniejsze rozwiązanie, które pozwoli wam upakować wszystkie dane jakie macie pod ręką.
Producent chwali się prędkością odczytu 400MB/s i 300MB/s zapisu, po tych informacjach można mieć wielkie marzenia lecz trzeba być realistą. Ku naszemu zaskoczeniu RAGE 2 osiągnął prędkości mocno zbliżone do tych, które podawane są w specyfikacji. Dla dużych plików jest to 355MB/s odczyt i 190MB/s zapis oraz 175MB/s odczyt małych plików i 35MB/s zapis.
Nie należy się dziwić takim wynikom dla małych plików ponieważ jest to naturalne rozczarowanie w przypadku praktycznie wszystkich dysków.
Jeśli chodzi o walory wizualne, Patriot po raz kolejny nie zaskoczył. Prostota i funkcjonalność cechuje testowanego pena, a mechanizm wysuwania wtyku USB “przyjemnie” klika 🙂 . Pomimo niewielkich rozmiarów i lekkości, dysk sprawia wrażenie solidnego. Dodaj do siebie wszystkie wymienione wyżej cechy i zyskasz przykład najlepszego pendrive’a klasy hi-end, którego możemy dostać już za 380zł.
Przeciętny gracz raczej nie będzie potrzebował aż takiej przestrzeni do przenoszenia plików ale prędkości oferowane przez serię RAGE 2 przemówią do każdego. Połączenie prędkości i przestrzeni idealnie przemówi do wszystkich, którzy tak jak my, potrzebują mieć zawsze dostęp do dużej ilości dokumentów, plików instalacyjnych oraz różnego rodzaju obrazów ISO, a do tego BŁYSKAWICZNIE!
Na każdą kieszeń!
ADATA SUPERIOR SERIES S102 (16gb)
Jeśli wciąż nie jesteście przekonani, że potrzebujecie dysku wyciągającego kosmiczne prędkości – żaden problem, tylko nie zniżajcie się poziomu penów z taniego plastiku o prędkości transferu odpowiadającej maszerującym mrówkom niosącym bity danych… Pendrive z interfejsem USB 3.0 nie musi być drogi, a wyciągane przez niego prędkości nadal będą zadowalające. Mowa o ADATA Superior Series S102 (16GB). Posiada wytrzymałą obudowę, kosztuje zaledwie 39zł i zostawia tanie dyski USB 2.0 daleko w tyle!
Producent podaje następujące parametry: odczyt 100MB/s i zapis 50MB/s co w testach okazało się… zaniżone. W przypadku dużych plików osiągamy prędkości nawet 115MB/s odczyt i 35MB/s. Jak na prędkości oferowane przez pamięć w tej cenie, wciąż są imponujące. Dla transferu małych plików osiągnęliśmy odczyt 85MB/s i zapis 20MB/s ale tak jak już mówiliśmy wciąż są imponujące.
Jedyny czynnik, który zdaje się nie mieć wpływu na cenę, to obudowa S102, która zdaje się być jedną z lepszych jakie widziałem. Dysk został wyprodukowany w dość małym formacie w porównaniu do droższych dysków, z metalową obudową co sugeruje wytrzymałość.
Ten pen nie jest może najszybszy ale na prawdę godny polecenia za tak niewielkie pieniądze. Nie ma sensu oszczędzać kilku złotówek na rzecz pamięci, która posypie się po kilku miesiącach a kopiowanie dużego pliku zajmować będzie kilkadziesiąt minut. Za 26 zł więcej możemy dostać wersję 32GB. Jeśli nadal używasz dysku z poprzedniego stulecia z interfejsem USB 2.0, a potrzebujesz zwiększyć przestrzeń magazynowania niewielkim kosztem i przy okazji odczuć olbrzymią różnicę w prędkości, ta pamięć jest dla Ciebie.
Najlepszy niskoprofilowiec!
SanDisk ULTRA FIT CZ43 (32GB)
Mamy za sobą testy pamięci szybkich i pamięci tanich. Przyszedł czas na coś zupełnie innego. Zdarza się, że potrzebujemy pamięci niewielkich rozmiarów ze względu na ciasnotę portów USB w laptopie bądź ich położenie, w którym długi pendrive mógłby zostać łatwo ułamany jak ma to miejsce na przykład w radiu samochodowym. Na ratunek przychodzi po raz kolejny firma SanDisk ze swoim nisko profilowym dyskiem ULRTA FIT CZ43, który możemy pozyskać już za 45zł.
Jest to prawdopodobnie najszybszy i najmniejszy dysk USB 3.0 za takie pieniądze jaki można dostać. W testach osiąga prędkości do 130MB/s odczyt i 30MB/s zapis dla dużych plików oraz 85/20 MB/s odczyt/zapis dla małych plików.
CZ43 jest zwyczajnie ładny i zgrabny. Ledwie wystaje z portu USB, a zakrzywiona plastikowa obudowa ułatwia wyciąganie. Do tego wszystkiego upchano jeszcze czerwoną diodę LED sygnalizującą pracę, ułatwiając tym samym rozpoznanie czy transfer plików faktycznie się zakończył.
Pamięci typu low-profile zdecydowanie nie są dla wszystkich ze względu na swoje rozmiary i łatwość zgubienia. Jeśli jednak jesteście zmuszeni do używania dysku tych rozmiarów to CZ43 idealnie zaspokoi potrzebę sporej (jak na te rozmiary) pamięci oraz bardzo zadowalających prędkości i to w bardzo przystępnej cenie.