Strona głównaAktualnościJak poradzili sobie Polacy w pierwszym etapie FLASHPOINT?

Jak poradzili sobie Polacy w pierwszym etapie FLASHPOINT?

Po krótkiej przerwie wraca FLASHPOINT. Tak jak zdecydowana większość dzisiejszych rozgrywek esportowych, liga będzie rozgrywana online, a w ramach jej zobaczymy dwóch Polaków – Michała “MICHU” Müllera i Karola “rallen” Rodowicza.

Przerwa w rozgrywkach zorganizowanych przez B Site, spowodowana była szerzącą się epidemią koronawirusa. Włodarze ligi zdecydowali na początku tygodnia przejście na tryb rozgrywek online, co spowodowało nieduże opóźnienie.

Wraz z powrotem FLASHPOINT na salony wraca także dwójka Polaków. Karol Rodowicz poleciał do Stanów w roli zmiennika Nestora “LETN1” Tanića. Jego dobra dyspozycja w pierwszym spotkaniu, była dowodem świetnego przygotowania do turnieju i zgrania z resztą c0ntact gaming. Można pokusić się o stwierdzenie, że to Polak poprowadził swój zespół do zwycięstwa. Kiedy jego formacja grała po stronie defensywnej, to Karol był najlepszym zawodnikiem na serwerze. Sukces rallena cieszy każdego polskiego widza. Rodowicz nie potrafił odnaleźć żadnego sukcesu, po rozpadzie jego poprzedniej, stałej formacji – ARCY.

Porażkę niestety zanotowała drużyna Envy, którą reprezentuje drugi z naszych rodaków biorących udział we FLASHPOINT, MICHU. Trudno się jednak dziwić. Envy to niedawno złożony zespół, który ma przed sobą jeszcze sporo do nauki. Drużyna Polaka grała z trenerem w składzie, który zastępował Kaleba “moose” Jayne’a, nieobecnego w Los Angeles ze względu na problemy wizowe. Dodatkowo, Michał i spółka swoje inauguracyjne spotkanie grali także przeciwko faworytom turnieju, Gen.G, przeciwko któremu i tak rozegrali świetny mecz. Jeżeli utrzymają tę formę i tempo rozwoju, to byłego reprezentanta Virtus.pro czeka świetlana przyszłość w nowych barwach.

Jakie są dalsze plany naszych rodaków? Liga z rozgrywkami powraca już jutro, czyli w piątek. O 18:00 czasu polskiego na serwerze ponownie będzie można zobaczyć Michała, który w barwach Envy podejmie MIBR. W jego skład wchodzą takie nazwiska, jak Gabriel “Fallen” Toledo, czy Fernando “fer” Alvarenga. Brazylijczycy nieraz wygrywali najważniejsze turnieje w CS:GO, dzisiaj jednak ledwo utrzymują się w światowej czołówce. Dlatego też MICHU nie powinien mieć z nimi problemu. Natomiast sobotniego wieczoru, o godzinie 18:00 fińskie HAVU zmierzy się z formacją rallena. Finowie prezentują ostatnio dobrą formę, dlatego też mogą zaskoczyć c0ntact gaming.


Zmagania Polaków najlepiej ogląda się z komentarzem w naszym ojczystym języku – polska transmisja realizowana jest przez agencję gamingową Fantasyexpo. Na niej, w roli komentatorów, pojawią się Radosław “Mad1” Florkowski, Oskar “DeerFluffy” Formella, Kamil “dziukens” Dziuk oraz Jakub “swelder” Grzegorski. Transmisja Będzie dostępna na kanale ESPORT NOW na platformie Twitch, YouTube i na Facebooku.

20.03.2020

18:00 – Envy vs MIBR
21:00 – Dignitas vs Cloud 9

21.03.2020

18:00 – MAD Lions vs Copenhagen Flames
21:00 – Gen.G vs Chaos

22.03.2020

18:00 – Orgless vs FunPlus Phoenix
21:00 – HAVU vs c0ntact

Podobne artykuły