Strona główna Blog Strona 113

MotoGP eSport Championship 2020 czas zacząć!

esport news, esportcenter, motoGP

Na początku marca rozpocznie się czwarta edycja MotoGP eSport Championship. Podobnie jak w trzech poprzednich edycjach, udział weźmie polski gracz Mateusz „Gucio1846” Kapusta, który ma największe szanse na wejście do finałów.

Organizowane od 2017 roku Esport MotoGP Championship to wirtualne wyścigi motocyklowe, koordynowane przez Dornę, czyli władze prawdziwych wyścigów MotoGP. Gracze z całego świata walczą w zaciętych eliminacjach o wejście do półfinałów, by tam stoczyć pojedynek na wirtualnym torze o ścisły finał, rozgrywany corocznie podczas ostatniej rundy Motocyklowych Mistrzostw Świata w Walencji. Każdego roku nagrodą główną w mistrzostwach jest samochód marki BMW oraz możliwość angażu jako zawodnik esportowy grający pod szyldem jednego z prawdziwych teamów wyścigowych.

W mistrzostwach brylują głównie Włosi, Hiszpanie i Argentyńczycy, jednak w eliminacjach nigdy nie brakuje polskich graczy. Najlepszy z naszych rodaków – Mateusz „Gucio1846” Kapusta – ma największe szanse na awans do półfinałów, gdyż jako jedyny regularnie trzyma się ścisłej światowej czołówce. Mateusz w ubiegłym sezonie wywalczył 24 miejsce w rankingu światowym i 21 wśród europejczyków na 2000 graczy z całego świata.

Jak co roku organizatorzy postanowili wprowadzić pewne zmiany. Pierwszą z nich jest rozpoczęcie zawodów już na początku marca, choć dotychczas rozpoczynały się one pod koniec czerwca. Sezon rozpocznie się od rund eliminacyjnych, ale tym razem będą tylko trzy (dotychczas było 6 takich rund). Eliminacje polegają na uzyskaniu jak najlepszego czasu na wyznaczonych przez organizatorów torach, w wyznaczonych warunkach. Gracze, którzy przejdą eliminacje wezmą udział w serii kilku wyścigów (dwa wyścigi na rundę), które zostaną rozegrane już bezpośrednio na miejscu, na takich popularnych obiektach jak Mugello, Red Bull Ring, Misano oraz na torze Ricardo Tormo w Walencji.  Do finału wejdzie 22 zawodników, którzy trafią pod skrzydła prawdziwych zespołów wyścigowych, ale tylko 11 z nich weźmie udział w ostatecznym wyścigu o zwycięstwo. Pozostała jedenastka będzie rezerwowa. Ostatnim zwycięzcą mistrzostw był AndrewZh pochodzący z Włoch.

Dodatkowo zapowiedziano serię Rising Stars. Będzie to esportowy program talentów, na który składać się będą cztery wyzwania online (czasówki) i będą one oddzielne dla trzech różnych regionów: Ameryki, Europy/Afryki i Azji/Oceanii. Na koniec w każdym regionie zostanie rozegrany jeden finał online.

Transmisję z finału będzie można obejrzeć na oficjalnej stronie motogp.com, a także na oficjalnym kanale YouTube MotoGP. Trzymajcie kciuki za polskich graczy, do zobaczenia na wirtualnych torach!

4. Ogólnopolski Kongres Sportów Elektronicznych już niebawem!

esport news, esportcenter

26 lutego, w katowickim Muzeum Śląskim, odbędzie się czwarta edycja OKSE, czyli Ogólnopolskiego Kongresu Sportów Elektronicznych. Wydarzenie organizowane przez Esports Association podzielone będzie na część edukacyjną i biznesową, a wśród prelegentów znajdą się eksperci z branż tworzących sport elektroniczny. Wstęp na konferencję jest bezpłatny po wcześniejszej rejestracji.

Esports Association to organizacja non-profit mająca na celu m.in. profesjonalizację esportu w Polsce, skupiając się na edukacji w zakresie branż kreatywnych oraz łączeniu sektora prywatnego z publicznym. Stowarzyszenie reprezentuje kraj w strukturach European oraz International Esports Federation, a także prowadzi szereg projektów, w tym Narodową Drużynę Esportu, dedykowane studentom rozgrywki Edu Esports League oraz cykliczny Ogólnopolski Kongres Sportów Elektronicznych. 

W tym roku, 26 lutego, OKSE ponownie odbędzie się w Muzeum Śląskim. Organizatorzy przewidzieli 14 paneli dyskusyjnych, prelekcji i warsztatów dedykowanych 2 grupom tematycznym: edukacja i biznes. Część edukacyjna skierowana będzie do młodzieży szkolnej zainteresowanej rozwojem w branży profesjonalnego gamingu – swoją wiedzą podzielą się m.in. specjaliści ds. marketingu, HRu i psychologii w kontekście sportów elektronicznych. Część biznesowa obejmie tematy takie jak inwestowanie, pozyskiwanie funduszy czy przyszłość ekosystemu esportowego.

Podobnie jak w poprzednich edycjach kongresu, wśród prelegentów znajdą się przedstawiciele czołowych firm branżowych – m.in. ESL, Fantasyexpo i Games Clash – a także organizacji – AGO Esports i Illuminar Gaming. 

Partnerami OKSE są Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego oraz Urząd Miasta Katowice. Wstęp na wydarzenie jest darmowy, ale należy dokonać wcześniejszej rejestracji. Więcej informacji oraz arkusz rejestracji znajduje się na stronie wydarzenia.

***

Ogólnopolski Kongres Sportów Elektronicznych (OKSE) to najstarsza konferencja branżowa w Polsce i jedno z najważniejszych tego typu wydarzeń w regionie Europy Centralnej. Od pierwszej edycji w 2017 roku odbywa się w Katowicach i odpowiada na potrzebę dialogu i współpracy między wieloma stronami zaangażowanymi w proces profesjonalizacji sportu elektronicznego. Prelegentami wydarzenia byli przedstawiciele m.in. Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Ministerstwa Sportu i Turystyki, Urzędu Miasta Katowice, Uniwersytetu Śląskiego, Instytutu Psychologii PAN, Akademickiego Związku Sportowego, CD Projekt, Techland czy Ringier Axel Springer Polska, a także British Esports Association, Turkish University Sports Federation, Twitch, G2A czy Student Gaming Network, czyniąc OKSE imprezą międzynarodową. W zeszłorocznej edycji wzięło udział ponad 450 gości i prelegentów.

Olympus prezentuje najmniejszy i najlżejszy na świecie obiektyw ze stałą wartością przysłony

esport news, esportcenter, Olympus

Średnica – 63,4 mm, długość – 70 mm i waga – ok 254 gram to cechy najmniejszego i najlżejszego na świecie standardowego obiektywu zoom ze stałą wartością przysłony[1]. M.Zuiko Digital ED 12-45 mm F4.0 PRO jest nie tylko lekki i kompaktowy, ale także odporny na warunki atmosferyczne. Marka Olympus swój nowy produkt kieruje do każdego fotografa, który chce uwolnić się od ciężkiego sprzętu.
M.Zuiko Digital ED 12-45 mm F4.0 PRO to kompaktowy, lekki i odporny na warunki atmosferyczne obiektyw, który cechuje się doskonałą jakością optyczną w szerokim zakresie ogniskowych. Zapewnia ostry obraz na całej powierzchni kadru, aż do samych krawędzi. To najbardziej kompaktowy produkt w swojej klasie. Stanowi on uzupełnienie linii obiektywów M.Zuiko PRO.
Układ optyczny obiektywu został odziedziczony z modelu M.Zuiko Digital ED 12-40mm F2.8 PRO, który znany jest ze swojej wysokiej jakości. Perfekcyjne zaprojektowanie układu soczewek w M.Zuiko Digital ED 12-45 mm F4.0 PRO pozwoliło na uzyskanie obiektywu o wyjątkowo kompaktowej i lekkiej budowie, pokrywającego jednocześnie duży zakres ogniskowych: od szerokiego kąta 24 mm do tele 90 mm (ekwiwalent dla formatu 35 mm).

Nowy obiektyw posiada między innymi:

  • szybki i precyzyjny autofokus doskonale spisujący się w każdych warunkach,
  • konstrukcję odporną na pył, niskie temperatury i zachlapania (uszczelnienia zastosowane w dziewięciu kluczowych miejscach chronią przed kurzem i deszczem, zapewniając bezpieczeństwo i niezawodność nawet w trakcie sesji w plenerze),
  • doskonale zaprojektowane rozmieszczenie asferycznych soczewek i zastosowanie powłok ZERO – Zuiko Extra-low Reflection Optical gwarantuje wysoką jakość optyczną i znacznie redukuje aberracje, duszki i flary, co zapewnia ostre, pełne szczegółów ujęcia,
  • minimalne winietowanie na krawędziach obrazu (pozwala na jasne i precyzyjne odwzorowania sceny aż do samego brzegu kadru),
  • stała wartość przysłony dla wszystkich ogniskowych (dzięki czemu kontrola ekspozycji podczas przybliżania czy też nagrywania filmów jest niezwykle łatwa).

M.Zuiko Digital ED 12-45 mm F4.0 PRO dołącza do linii ponad 20 obiektywów M.Zuiko. Jest on kompatybilny z każdym aparatem serii OM-D oraz Olympus PEN, a także z aparatami systemu mikro 4/3 innych producentów.
M.Zuiko Digital ED 12-45 mm F4.0 PRO będzie dostępny
w Polsce pod koniec marca w czarnej wersji kolorystycznej. Obiektyw będzie kosztował 2 799 zł.

[1] Stan na 12 lutego 2020.Więcej informacji na stronie: www.olympus.pl/accessories.
Specyfikacje produktów mogą ulec zmianie bez uprzedzenia.
Aktualne specyfikacje znajdują się na stronie https://www.olympus.pl/.
W celu uzyskania dodatkowych informacji prosimy o kontakt:
OLYMPUS Polska Sp. z o.o.ul.
Wynalazek 102-677 Warszawa, Polska
Tel: +48 22 366 00 77
E-mail: biuro.polska@olympus-europa.com
https://www.olympus.pl/
https://partner.olympus.pl/

Darmowe gry Kingdom Come i Aztez

Obie gry dostępne na Epicu:

Kingdom Come: Deliverance

Aztez

Aby je odebrać wystarczy wejść w podane linki, kliknąć GET i potwierdzić transakcję.

Dyktafon jak długopis? Poznaj nowość od Olympus!

esport news, esport center, Olympys

Smukła budowa przypominająca długopis, czuły, wielokierunkowy mikrofon, filtr anty-szelestowy, a także aktywacja nagrywania jednym ruchem to najważniejsze cechy najnowszego dyktafonu VP-20. Dzięki temu nowy produkt marki Olympus sprawdzi się między innymi w sytuacjach biznesowych.
Olympus VP-20 został stworzony do celów biznesowych. Wyróżnia się dyskretnym designem przypominającym długopis i bez problemu mieści się w kieszeni koszuli lub w torbie. Jednocześnie oferuje najwyższej jakości nagrania stereo i posiada szereg funkcji, ułatwiających i przyspieszających obsługę.
Nowy dyktafon marki Olympus jest wyposażony w wielokierunkowy mikrofon stereo, który nagrywa dźwięk dochodzący z różnych kierunków i odległości. Dzięki temu sprawdzi się na przykład w czasie spotkań biznesowych, podczas których nie ma możliwości skierowania mikrofonu bezpośrednio w stronę rozmówcy. Nawet kiedy dyktafon jest wyłączony, można natychmiast rozpocząć nagrywanie przez przesunięcie przycisku REC, który znajduje się na górze obudowy. Ponadto, ulepszony filtr anty-szelestowy automatycznie odróżnia rozmowę od szelestów i tłumi te niepożądane, aby uzyskać wyraźne i czyste nagranie. VP-20 posiada także zintegrowane gniazdo mikrofonu i słuchawek, które pozwala na nagrywanie przy użyciu zewnętrznego mikrofonu lub przystawki telefonicznej TP8.

Dyktafon został wyposażony w wiele praktycznych funkcji, wśród nich m.in.:

  • Funkcja „sceny nagrywania” – pozwala na wykorzystanie najlepszych ustawień z czterech typowych scenariuszy nagrywania, w tym wyjątkowo czułego trybu kieszonkowego.
  • Funkcja timera – dzięki niej nagranie może rozpocząć się automatycznie po 3, 5 lub 10 minutach, a więc niezauważalnie i adekwatnie do sytuacji.
  • Funkcja pendrive’a – dzięki portowi USB dane do komputera można przesyłać bez dodatkowych kabli czy oprogramowania, a jednocześnie można go wykorzystać do ładowania baterii.
  • Tryby usprawniające tłumaczenie i naukę języków.

Cena dyktafonu w Polsce:
VP-20 będzie dostępny od początku marca 2020 roku w kolorach: czarnym i białym, w cenie 449 zł.

Więcej informacji znajduje się na stronie www.olympus.pl/audio.
Specyfikacja produktów może ulec zmianie bez dodatkowych zapowiedzi.
Aktualna specyfikacja znajduje się na stronie www.olympus.pl.

W celu uzyskanie dodatkowych informacji prosimy o kontakt z:
OLYMPUS Polska Sp. z o.o.
ul. Wynalazek 102-677 Warszawa, Polska
Tel: +48 22 366 00 77
E-mail: biuro.polska@olympus-europa.com
https://www.olympus.pl/
https://partner.olympus.pl/

BLAST Premier Spring – Na’Vi na szczycie, Astralis ostatnie w swojej grupie

esport news, esportcenter, BLAST

Rozgrywki z grupy A i B BLAST Premier były jedyne w swoim rodzaju, mogliśmy podczas nich zobaczyć najlepsze zespoły na świecie. Jednak to nie koniec – przed nami następna kolejka zmagań, gdzie zobaczymy między innymi G2 Esports, czy też OG z polskim akcentem.

Astralis z falstartem, a Complexity niespodziewanym czarnym koniem, a najsilniejsze okazało się Natus Vincere. Tak najprościej można by podsumować miniony weekend BLAST Premier Spring. Pierwsi z nich stawiani byli w pozycji faworyta do wygrania całej grupy, co nie powinno zresztą nikogo dziwić. Seria zdobytych trofeów w ostatnim kwartale zeszłego roku, jasno wskazywała, że są oni najlepszą ekipą na świecie. Start 2020 roku zdecydowanie nie należy jednak do nich. Porażki z Complexity i Natus Vincere sprawiły, że o awans do wiosennych finałów powalczą w BLAST Spring Showdown, odbywającym się w dniach 2-7 czerwca.

Zupełnie inaczej potoczyły się losy europejskiej ekipy Complexity. Skazywana z góry na porażkę organizacja doszła aż do finału grupy B, zapewniając sobie udział w moskiewskich finałach wiosennego sezonu, które odbędą się w dniach 19-21 czerwca. W ostatnim, niedzielnym starciu od Complexity lepszy był świeżo zebrany skład Na’Vi. W rosyjsko-ukraińskiej brygadzie ponownie najlepszym graczem okazał się Oleksandr “s1mple” Kostyliev, który niejednokrotnie wyciągał Natus Vincere z trudnych sytuacji.

Przed nami ostatnia kolejka fazy zasadniczej wiosennego sezonu BLAST Premier. W grupie C czekają nas kolejne ekscytujące starcia. Powinny być one bardzo wyrównane, ze względu na to, że nie sposób wyłonić tutaj zdecydowanego faworyta. Czterema zespołami, które zawitają w najbliższy weekend w 3 Mills Studio w Londynie, w którym odbywają się rozgrywki BLAST Premier Spring, są 100 Thieves, Evil Geniuses, G2 Esports i OG. Żaden z nich nie prezentował świetnej formy przed przerwą świąteczną, dlatego też szansę do objęcia pierwszej lokaty w grupie są wyrównane.

Polskich widzów najbardziej powinny interesować losy międzynarodowego składu OG. Głównie z powodu obecności w nim Brytyjczyka polskiego pochodzenia – Mateusza “mantuu” Wilczewskiego. Dwudziestodwulatek pełni w ekipie rolę snajpera, przez co w najbliższy weekend zmierzy się bezpośrednio z takimi legendami, jak Kenny “KennyS” Schrub z G2. Francuz został uznany między innymi za esportowego gracza roku 2015 podczas The Game Awards 2015.

Poczynania mantuu i reszty zawodników na serwerach będzie można śledzić z polskim komentarzem, który z tygodnia na tydzień cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Zeszłotygodniowe zmagania w ramach grupy B BLAST Premier zanotowały ponad 293 000 wyświetleń, co przełożyło się na 28 190 obejrzanych godzin. Tym razem mecze skomentują Adam “destru” Gil i Łukasz “Hermes” Pożyczek, których można było usłyszeć podczas poprzednich transmisji. Wszystkie spotkania odbędą się w formacie best-of-three, a będzie można je obejrzeć na kanałach ESPORT NOW w serwisie Twitch.tv, na Facebooku i YouTube.

Harmonogram spotkań grupy C BLAST Premier Spring:

14.02.2020

16:30 – 100 Thieves vs G2 Esports
20:30 – Evil Geniuses vs OG

15.02.2020

16:30 – Mecz przegranych
20:30 – Mecz wygranych

16.02.2020

16:30 – Mecz decydujący
20:30 – Finał

Nowy bezlusterkowiec Olympusa dla zaawansowanych fotografów

esport news, esportcenter, Olympus

Najlepszą na świecie stabilizację obrazu, nowy procesor, szybki i precyzyjny autofokus oraz funkcje dla zaawansowanych fotografów. Marka Olympus prezentuje bezlusterkowca – OM-D E-M1 Mark III.OM-D E-M1 Mark III to aktualizacja modelu E-M1 Mark II, który swoją premierę miał ponad trzy lata temu. W nowszej wersji aparatu procesor obrazu TruePic VII   zastąpił system TruePic IX. Dodatkowo w OM-D E-M1 Mark III został udoskonalony algorytm AF (autofokus), co w połączeniu z lepszym procesorem daje możliwość wykrywania mało widocznej twarzy np. jej profil.Użytkownicy nowego produktu Olympusa będą mogli wykorzystać optyczną stabilizację do 7,5 EV[1] (Sync IS) dostępną w obiektywach kompatybilnych z tym modelem. Ponadto aparat ma również wbudowaną stabilizację, która w połączeniu z dowolnym obiektywem systemu Mikro Cztery Trzecie gwarantuje do 7,0 EV (bez Sync IS)[2].

Kolejnym atutem OM-D E-M1 Mark III jest wytrzymały korpus wykonany ze stopu magnezu oraz uszczelnienia, które sprawiają, że aparat jest odporny na pył, mróz i zachlapania. Bezlusterkowiec został również wyposażony w ultradźwiękowy filtr – Super Sonic Wave Filter, który skutecznie usunie zabrudzenia z matrycy podczas robienia zdjęć w ekstremalnych warunkach. Czyszczenie odbywa się tu za pomocą wibracji z prędkością ponad 30 000 drgań na sekundę.Nowością w OM-D E-M1 Mark III jest tryb Starry Sky AF, który docenią przede wszystkim miłośnicy astrofotografii. Tryb ten umożliwia ustawienie ostrości na najmniejsze gwiazdy świecące na niebie. W aparacie nie zabrakło również funkcji znanych z innych modeli Olympusa:

  • Live Composite – pozwala nakładać na siebie wiele zdjęć wykonanych przy tym samym czasie otwarcia migawki i łączy tylko jaśniejsze sekcje, by zarejestrować smugi światła. Funkcja ta przeciwdziała prześwietleniu ujęcia, z którym mamy do czynienia przy długim czasie ekspozycji,
  • Pro Capture – umożliwia sfotografowanie trudnych do uchwycenia momentów, np. chwilę, w której ptak wzbija się do lotu. Po naciśnięciu spustu migawki do połowy aparat zapisze w buforze nawet 14 ostatnich klatek w pełnej rozdzielczości, a po naciśnięciu spustu migawki do końca – kolejne bieżące ujęcia. Oznacza to, że mimo naturalnego opóźnienia reakcji fotografa uda się zarejestrować obrazy obserwowane przed wciśnięciem spustu migawki do końca.

Olympus E-M1 Mark III do sprzedaży trafi pod koniec lutego, ale wcześniej (12 lutego – https://partner.olympus.pl/pre-order/) ruszy jego przedsprzedaż. Aparat będzie dostępny w czarnej wersji kolorystycznej w następujących wariantach: sam korpus (7 690 zł), zestaw z obiektywami M.Zuiko Digital ED 12-40mm F2.8 PRO (10 990 zł) lub zestaw z obiektywem M.Zuiko Digital ED 12-100mm F4.0 IS PRO (12 790 zł).

CODMANIA 2v2 Tournament – emocje i konkurencja w najnowszej odsłonie Call of Duty

esport news, esportcenter, Call of Duty

Brakowało wam rywalizacji w Call of Duty na najwyższym poziomie? Z pomocą przychodzi Wojtek “Łozo” Łozowski, który z turniejem CODMANIA 2v2 Tournament zamierza zmienić polskie podwórko CoD.

CODMANIA to nowatorski projekt, który stworzony został dla społeczności graczy Call of Duty. Jednym z największych pasjonatów CoD jest Wojciech “Łozo” Łozowski. Wokalista jest bardzo aktywny świecie gamingu i esportu, co pokazuje poprzez częste streamowanie przeróżnych tytułów, w tym między innymi strzelanki od Activision, a także przez obecność na różnych wydarzeniach. Gwiazda odpowiada również za organizację całego turnieju, a wspomaga go w tym agencja gamingowa Fantasyexpo.

„Czas przywrócić piekielny ogień rywalizacji w gierce, którą znają wszyscy! Skoro autorzy gry nie chcą dać nam rankingów, to sami sobie zagwarantujemy świetną zabawę. Zaczynamy od turnieju 2v2! CODMANIA is coming god damn it!!!” – mówi Wojtek Łozowski, znany na twitchu jako TheMightyWozz.

„Mało tego! Jak nudzą was ugrzecznione relacje z turniejów gamingowych, marynarki prowadzących, i zbyt duża poprawność polityczna to szykujcie sie na naszą relację z Main Eventu CODMANII!!! Czas wprowadzić trochę zdrowego pierdolnięcia w świat gamingu! Ognie, bajery i piękne kobiety.

LEEETSSS GOOO!!!” – dodaje Łozo.

Call of Duty to jedna z najpopularniejszych serii gier z gatunku First-Person Shooter. Od 2003 roku Activision regularnie wypuszcza nowe odsłony, które rewolucjonizują gatunek FPS-ów swoimi innowacyjnymi rozwiązaniami i świeżym podejściem. Te aspekty są bardzo widoczne w trybie wieloosobowym w CoD, który z roku na rok przyciąga rzeszę fanów przed monitory. Graczom brakuje jednak możliwości zagrania na najwyższym poziomie, prawdziwej konkurencji. Tutaj właśnie z pomocną dłonią wychodzi Łozo. Z jego inicjatywy na polskiej scenie pojawią się niepowtarzalne rozgrywki – w najnowszej, eksplozywnej odsłonie Call of Duty, Modern Warfare zostanie zorganizowany turniej CODMANIA.

Jak będa wyglądac rozgrywki? Jest to prosty format, który niemniej jednak dostarczy potężną dawkę emocji, z najlepszymi zawodnikami Call of Duty, i gwiazdami gamingu w roli głównej. Zawodnicy będą pojedynkować się w zmaganiach 2v2. W drugiej połowie lutego odbędą się cztery turnieje kwalifikacyjne, do którego każdy będzie mógł się zapisać. Najbardziej wytrwały duet, który okaże się zwycięski w każdych z nich, zarezerwuje sobie miejsce w wielkim finale.

Wielki finał będzie wydarzeniem, które trudno będzie zapomnieć, ponieważ poza wspomnianymi czterema duetami, wyłonionymi drogą kwalifikacji, zobaczymy w nim kilka gwiazd ze świata gamingu. Do Łoza dołączą Izak, Leh, Nexos, Pago, HS, Rojo. Każdy z nich potwierdził swój udział w wydarzeniu roku w Call of Duty – dopełnią oni listę drużyn. Oprócz samej rywalizacji, organizatorowi również zależało na tym, by stworzyć turniej, w którym widzowie mogliby zagrać przeciwko “gwiazdom”, a takich inicjatyw brakuje na polskim rynku gamingowym.
W turnieju nie zabraknie też nagród – o zawodników zadba firma SteelSeries, która ufundowała słuchawki Arctis 7 oraz myszki Sensei Ten. Takiego sprzętu nie powstydziłby się żaden profesjonalista.

Kwalifikacje będą transmitowane na kanale TheMightyWozz w serwisie Twitch.tv. Z kolei wielki finał będzie można dodatkowo zobaczyć na kanałach każdego z influencerów.

Zapisy do pierwszego turnieju kwalifikacyjnego otwierają się dziś o godzinie 20:00. Jeżeli chcecie pokazać, że macie szansę z najlepszymi, to tym prędzej zapiszcie się do wzięcia udziału! Wszystkie dodatkowe szczegóły i regulamin znajdziecie pod tym linkiem.
Link do szczegółów i regulaminu – https://esportnow.pl/codmania/
Link do filmu promującego turniej – https://www.myairbridge.com/en/#!/link/gfHNE0mke

FaZe Clan najsilniejsze w pierwszym tygodniu BLAST Premier Spring, które powraca już w ten weekend

esport news, esportcenter, BLAST

Inauguracyjna kolejka BLAST Premier obfitowała w emocje i zapadające w pamięć zagrania. Na szczycie rozgrywek w ubiegłym tygodniu znalazła się ekipa FaZe Clan, która pewnie zwyciężyła z Team Liquid w finale grupy A. Czy mecze rozgrywane w ten weekend będą równie ekscytujące?

Przed startem rozgrywek, wielu ekspertów z Polski, z zagranicy, stawiało Team Liquid w roli faworytów do objęcia pierwszego miejsca w pierwszym tygodniu BLAST Premier Spring. Jednak już otwierające spotkania, chociażby pomiędzy FaZe Clan a Ninjas in Pyjamas pokazywały, że to właśnie FaZe pojawiło się w Londynie najlepiej przygotowane. Po pokonaniu Szwedów zmierzyło się one z domniemanymi faworytami, których pewnie pokonało 2:0.

Liquid nie spoczęło na laurach i walce o rewanż stanęło naprzeciwko Ninjas in Pyjamas. Szwedzi nie byli najłatwiejszymi przeciwnikami, doprowadzając  do dogrywki na mapie Mirage. Jednak niesamowita forma Jonathana “EliGe” Jablonowskiego i Jake’a “Stewie2K” Yipa nie pozwoliła oponentom doprowadzić do trzeciej planszy. Team Liquid mógł cieszyć się z wygranej 2:0, zakwalifikowania się do BLAST Premier Spring Finals, oraz możliwością odegrania się na FaZe Clan w finale kolejki.


Forma całego FaZe Clan zasługuje na ogromne pochwały. Formacja wprowadziła kilka zmian na przełomie roku. Jedną z nich było powierzenie roli snajpera osiemnastoletniemu Helvijsowi “broky” Saukants. Łotysz niejednokrotnie okazał się kluczowym zawodnikiem w potyczkach z rywalami. Taka zmiana pozwoliła także weteranowi sceny, Olofowi “olofmeister” Kajbjerowi, na zajęcie pozycji wspierającego, która o wiele bardziej pasuje Szwedowi. Międzynarodowy skład popisał się także wieloma świeżymi taktykami, a indywidualnie każdy jego członek miał bardzo wysoką celność.

Emocje związane z BLAST Premier będą jedynie wzrastać. Już dziś startuje druga kolejka ligi, w której zobaczyć będzie można potęgi pokroju Astralis czy Team Vitality. Mecz Vitality z Na’Vi będzie jednym z tych, którego nie można przegapić, jako że na serwerze przeciwko staną dwaj najlepsi zawodnicy 2019 roku według serwisu HLTV – Mathieu “ZywOo” Herbaut i Oleksandr “s1mple” Kostyliev.

Trzeba zaznaczyć także obecność najlepszej ekipy minionych dwóch lat – Astralis, które na swoim koncie posiada wiele osiągnięć. W składzie czterokrotnych zwycięzców Majora obserwować można Nicolaia „dev1ce” Reedtza, który według wspomnianego rankingu HLTV, był trzecim najlepszym zawodnikiem zeszłego roku. Co więcej, Duńczyk przez ostatnie 5 lat regularnie zajmuje miejsce w czołowej piątce prestiżowego zestawienia. To także rekordzista pod względem zebranych tytułów MVP na wielkich wydarzeniach – ma ich aż 15. Dlatego też zbliżające się rozgrywki BLASTA w weekend będą wydarzeniem, którego nie można przegapić.

Organizatorzy ligi, RFRSH Entertainment, zadbali o atrakcyjny harmonogram rozgrywek, a to wszystko w intrygującym i zaskakującym formacie. Dzięki temu fani topowego Counter-Strike’a mogą liczyć na doskonałe widowisko.. O komfort dla polskich widzów dba agencja gamingowa Fantasyexpo, która organizuje transmisję w naszym rodzimym języku.

O polski komentarz i profesjonalną analizę najbliższych spotkań przygotuje grono ekspertów. Do charyzmatycznego duetu Łukasza “hermes” Pożyczka i Olka “vuzzey” Kłosa, którzy relacjonowali BLAST w zeszły weekend, dołączy Adam “destru” Gil. Transmisja będzie dostępna na wszystkich kanałach ESPORT NOW – w serwisie Twitch.tv, na YouTube, a także na Facebooku. Harmonogram spotkań prezentuje się następująco:

07.02.2020

16:30 – Natus Vincere vs Vitality
20:30 – Astralis Complexity

08.02.2020

16:30 – Mecz przegranych
20:30 – Mecz wygranych

09.02.2020

16:30 – Mecz decydujący
20:30 – Finał

Darmowe gry Ticket to Ride i Carcassone

Dwie gry od Epica dostępne pod poniższymi linkami.

Ticket to Ride

Carcassone

Aby dodać obie na stałe do swojego konta wystarczy w każdej kliknąć GET i potwierdzić zakumówienie.