Strona główna Blog Strona 97

Duże promocje na laptopy w Acer Store!

acer-esportcenter

Nieważne, czy potrzebujesz uniwersalnego laptopa w związku ze zbliżającym się rokiem akademickim, czy może poszukujesz sprzętu dedykowanego graczom. W Acer Store trwają aktualnie sięgające 1000 zł promocje na różne laptopy, wśród których każdy może znaleźć urządzenie spełniające indywidualne potrzeby.

Acer Aspire 5 – laptop multimedialny do pracy oraz prostej rozrywki

Acer Aspire 5 to uniwersalny laptop, który w promocyjnej wersji obejmuje procesor Intel Core i5-10210U sparowany z kartą graficzną Nvidia MX350, 8 GB pamięci RAM oraz 512-gigabajtowy dysk SSD. Takie połączenie pozwala zarówno na łatwe wykonywanie szkolnych czy pracowniczych obowiązków, jak i na rozrywkę obejmującą mniej wymagające gry, takie jak np. Fortnite, World of Tanks lub Overwatch. Stylowa obudowa o grubości 17,95 mm została wykonana z plastiku oraz aluminium, a w konstrukcji zastosowano otoczony wąskimi ramkami ekran IPS. Dużą zaletą jest także długi czas pracy na baterii, ponieważ urządzenie może wytrzymać do 11 godzin z dala od gniazdka (czas pracy zależy od charakteru wykonywanych zadań).

Kup w Acer Store

Acer TravelMate P2 – dedykowany profesjonalistom w podróży

Acer TravelMate P2 w konfiguracji obejmującej procesor Intel Core i3-10110U, 8 GB pamięci RAM (możliwa rozbudowa w przyszłości) oraz dysk SSD o pojemności 512 GB został przeceniony o 400 zł. Ten mobilny i lekki (1,6 kg) laptop 14-calowy charakteryzuje się wytrzymałą obudową, spełniającą normę MIL-STD 810G. Posiada także szereg przydatnych w pracy cech, których próżno szukać w sprzętach konsumenckich. Należą do nich m.in. zasuwa na kamerkę internetową oraz bogaty zestaw złączy obejmujący np. RJ-45 oraz wciąż popularne w niektórych środowiskach VGA. Docenić należy również ekran IPS oraz długi czas pracy na baterii sięgający do 13 godzin (czas pracy zależy od charakteru wykonywanych zadań).

Kup w Acer Store

Predator Triton 500 – maksymalna wydajność w przenośnej formie

Ten laptop w obniżonej o 1000 zł cenie wyposażony jest w potężną kartę graficzną RTX 2080 Max-Q oraz 6-rdzeniowy i 12-wątkowy procesor Intel Core i7-9750H. Triton 500 to jeden z najliczniej nagradzanych laptopów z serii Predator. Charakteryzuje się ogromną wydajnością zamkniętą w stylowej aluminiowej obudowie, ważącej zaledwie 2,1 kg i mierzącej 17,9 mm. W pokonywaniu wirtualnych przeciwników pomocny jest szybki ekran IPS z odświeżaniem 144 Hz, czasem reakcji 3 ms oraz wsparciem technologii Nvidia G-Sync. Oferowana konfiguracja obejmuje też 16 GB pamięci RAM oraz dysk SSD o pojemności 1 TB.

Kup w Acer Store

Predator Helios 300 – po prostu bardzo dobry laptop gamingowy

Predator Helios 300 to laptop z serii charakteryzującej się bogactwem funkcji, wydajnością oraz ceną przystępną jak na ten segment urządzeń. Przeceniona o 1000 zł konstrukcja obejmuje procesor Intel Core i7-9750H, kartę graficzną RTX 2060 od Nvidii, 16 GB pamięci RAM oraz 1 TB dysk SSD. Ponadto model ten charakteryzuje się szybkim ekranem IPS z odświeżaniem na poziomie 144 Hz oraz wsparciem technologii Nvidia G-Sync.

Kup w Acer Store

Predator CG437KP – gdy 27 lub 31,5 cala nie wystarcza

Jeśli dla kogoś monitory o przekątnej 27 lub 31,5 cala okazują się za małe, a proporcje inne niż 16:9 niespecjalnie przypadają mu do gustu, to ten przeceniony o 600 zł, 43-calowy gigant Acera będzie dla niego dobrym wyborem. Monitor wykonany w technologii VA charakteryzuje się rozdzielczością 3840 x 2160 pikseli, odświeżaniem na poziomie 144 Hz, czasem reakcji wynoszącym 1 ms (VBR), certyfikatem DisplayHDR 1000, bardzo dobrym pokryciem przestrzeni barwowej (90% palety DCI-P3), a także dobrym odwzorowaniem kolorów (błąd DeltaE<2). Oczywiście jak na monitor dedykowany graczom, nie mogło zabraknąć także wsparcia technologii Nvidia G-Sync.

Darmowa gra Serious Sam

Serious Sam The First Encounter dostępne za darmo w serwisie > GOG <

Gdziekolwiek jesteś z Chromebookiem, GeForce NOW pozwala zabrać ze sobą gry

nvidia-chromebook

Chromebooki, takie jak GeForce NOW, są gotowe zawsze tam gdzie jesteś.

Dzisiejsza wersja beta na ChromeOS pozwala Chromebookom grać w gry na PC za pomocą usługi GeForce NOW.

Użytkownicy Chromebooków dołączają do milionów na urządzeniach mobilnych PC, Mac, SHIELD i Android, grających już w swoje ulubione gry w usłudze gier w chmurze z wydajnością GeForce.

Aby rozpocząć wejdź na play.geforcenow.com i zaloguj się na swoje konto GeForce NOW. Rejestracja jest łatwa, wystarczy wybrać płatne członkostwo Founders lub darmowe konto.

Teraz jest świetny czas na dołączenie. Właśnie zostało uruchomione sześciomiesięczne członkostwo Founders, które obejmuje token Hyper Scape Season One Battle Pass i ekskluzywną zawartość Hyper Scape.

Po zalogowaniu się zaledwie kilka kliknięć dzieli Cię od przesyłania strumieniowego ogromnego katalogu gier. Aby uzyskać jak najlepsze wrażenia, kliknięcia należy wykonywać za pomocą myszy USB.

Nauka na odległość w dzień, Gry na odległość w nocy.
Niektórzy uczniowie wracają do szkoły. Inni uczą się na odległość w domu. Coraz więcej uczniów uczy się na Chromebookach.

To dlatego, że Chromebooki to świetne komputery do nauki. To szybkie, proste i bezpieczne urządzenia, które pomagają zachować produktywność i łączność.

Teraz te same Chromebooki błyskawicznie przekształcają się w oparte na GeForce zestawy do gier na odległość, dzięki usłudze GeForce NOW.

Twoje gry na wszystkich Twoich urządzeniach
Miliony członków GeForce NOW grają ze znajomymi i przeciwko nim – bez względu na platformę, na której transmitują, niezależnie od tego, czy jest to komputer PC, Mac, Android, czy teraz Chromebooki.

Dzieje się tak, ponieważ przesyłając strumieniowo gry za pomocą usługi GeForce NOW, grasz w wersję na komputery PC ze sklepów cyfrowych, takich jak Steam, Epic Games Store i Ubisoft Uplay.

Jest to świetne rozwiązanie dla programistów, którzy mogą przenosić swoje gry do chmury podczas uruchamiania, bez dodawania cykli rozwojowych.

I to jest świetne dla milionów członków GeForce NOW. Korzystają z istniejącego ekosystemu za każdym razem, gdy natychmiast przesyłają strumieniowo jedną z ponad 650 gier. Obejmuje to ponad 70 najczęściej granych darmowych gier.

Kiedy gry takie jak Cyberpunk 2077 od CD Projekt Red wyjdą w tym roku, członkowie będą mogli grać na swoich Chromebookach na serwerach GeForce NOW tego samego dnia.

Gdziekolwiek jesteś
Oczywiście Chromebooki to lekkie urządzenia, które można zabrać ze sobą wszędzie. Od domu do pracy do szkoły. Albo z sypialni do salonu.

GeForce NOW to idealny towarzysz Chromebooka. Po prostu podłącz mysz i gotowe. Nasza wersja beta daje właścicielom Chromebooków możliwość grania w ich ulubione gry na PC.

Nowy w GeForce NOW? Zapoznaj się z naszym przewodnikiem Szybki start GeForce NOW, aby od razu zacząć grać.
Przenieś postępy w grze lub podnoszenie poziomów postaci z komputera stacjonarnego na telefon, a następnie na Chromebooku. Grasz w gry, które posiadasz ze swoich cyfrowych kont w sklepie z grami. Więc twój postęp idzie z tobą.

Więcej funkcji gier komputerowych w drodze do chmury
Sercem GeForce NOW są gry na PC. Wciąż korzystamy z ekosystemu komputerów PC, aby przenosić więcej funkcji komputera do chmury.

Gracze na PC dobrze znają Steam. Wiele z nich ma ogromne biblioteki z popularnego sklepu z grami na PC. Aby ich wesprzeć, właśnie uruchomiliśmy Steam Game Sync, aby mogli synchronizować gry ze swojej biblioteki Steam ze swoją biblioteką w usłudze GeForce NOW. Szybko stała się jedną z naszych najpopularniejszych funkcji dla członków grających na komputerach PC i Mac.

Wkrótce właściciele Chromebooków również będą mogli skorzystać z tej funkcji.

W ciągu ostatnich kilku miesięcy dodaliśmy dwie funkcje GeForce Experience. Funkcja Highlights zapewnia automatyczne nagrywanie wideo, dzięki czemu możesz dzielić się najlepszymi momentami, a tryb Freestyle zapewnia graczom możliwość dostosowania wyglądu gry. W nadchodzących tygodniach dodamy obsługę Ansel – potężnej kamery w grze, która umożliwia graczom robienie profesjonalnych zrzutów ekranu. Te funkcje są obecnie dostępne tylko na komputerach PC i Mac. Szukaj ich, aby pojawiały się na Chromebookach w przyszłych aktualizacjach.

Więcej gier. Więcej platform. Legendarna wydajność GeForce. A teraz na Chromebookach. To jest moc do gry, którą może zapewnić tylko GeForce NOW.

Darmowa gra God’s Trigger

Kolejny prezent od Epic’a > God’s Trigger <

Darmowa gra 3 out of 10 EP3

Druga część gry 3 out of 10 kolejnym prezentem od Epic’a.

Aby przypisać ją do swojego konta wystarczy wejść w podany > link< i kliknąć GET.

Darmowa gra Enter the Dungeon

Kolejną grą od Epica, dostępną po wejściu w podany link i kliknięciu get, jest:

> Enter the Gungeon <

Fotografia niejedno ma imię

Olympus, esportcenter

Sportowa, portretowa czy przyrodnicza to zaledwie kilka przykładów popularnych gatunków fotografii. Dziś, w Światowy Dzień Fotografii pod lupę bierzemy wybrane dziedziny, w których specjalizują się miłośnicy robienia zdjęć.  

Na początek trochę historii

Obecnie wybór aparatów jest na tyle szeroki, że odpowiedni model dla siebie mogą znaleźć zarówno profesjonaliści, jak i amatorzy. Wykonanie zdjęcia jest natomiast dziecinnie proste i trwa ułamek sekundy. Niecałe 200 lat temu sytuacja wyglądała jednak zupełnie inaczej. Pierwsze zdjęcie w historii zostało zrobione w 1826 roku. Jego wykonanie zajęło aż 8 godzin, chociaż niektórzy historycy szacują, że czas naświetlania wynosił nawet kilka dni. Pamiętną fotografię utrwalono na wypolerowanej cynkowej płytce, która została pokryta asfaltem syryjskim. Twórcą dzieła o nazwie „La cour du domaine du Gras” był francuski wynalazca Joseph-Nicéphore Niépce. Obraz przedstawiał widok z okna autora na zamieszkałe przez niego miasteczko Saint-Loup-de-Varennes we wschodniej Francji. Stworzone prawie 200 lat temu zdjęcie zapisało jedną z pierwszych kart w historii fotografii. Od tamtego czasu powstało wiele gatunków, a za każdym z nich kryją się interesujące historie, ciekawostki i praktyczne wskazówki. Warto przypomnieć o nich właśnie dziś, w Światowy Dzień Fotografii.Zdjęcie 1. Fot. Joseph-Nicéphore Niépce. La cour du domaine du Gras. Źródło: http://100photos.time.com/photos/joseph-niepce-first-photograph-window-le-gras

Zdjęcie 1. Fot. Joseph-Nicéphore Niépce. La cour du domaine du Gras. Źródło: http://100photos.time.com/photos/joseph-niepce-first-photograph-window-le-gras

Uchwycić ruch

Robienie pierwszych zdjęć wymagało bardzo długiego czasu naświetlania, dlatego były one statyczne. Obecnie aparaty umożliwiają uchwycenie obrazu w ułamku sekundy. Nie każdy jednak wie, co należy zrobić, aby zdjęcie nie wyszło rozmazane, zachowało swój pierwotny sens i oddawało klimat momentu, w którym zostało zrobione. To szczególnie ważne w przypadku fotografii sportowej.– Tak naprawdę ruch na zdjęciach można uchwycić w różny sposób, w zależności od intencji fotografa. Na przykład, jeśli chcemy podkreślić, że obiekt jest w ruchu, to powinniśmy ustawić długi czas naświetlania, ostrość skupić na bohaterze zdjęcia, a następnie podążać za nim aparatem. Wówczas uzyskamy efekt panoramowania, w którym obiekt będzie ostry a tło rozmyte. Często w fotografii sportowej chodzi jednak o złapanie konkretnego momentu, który przechodzi do historii. Chcąc uzyskać zamierzony efekt, powinniśmy przede wszystkim zastosować krótki czas naświetlania dopasowany do danej dyscypliny, co jednocześnie wymusza ustawienie niskiej wartości przysłony lub podbicia czułości ISO. Wtedy bardzo cenny może okazać się jasny obiektyw, czyli taki, którego minimalna wartość przysłony wynosi od f/1.2 do f/2.8.  Problemem może okazać się jednak złapanie ostrości. Jeśli nasz autofocus nie nadąża z jej prawidłowym konfigurowaniem, to wówczas warto ustawić ją ręcznie – nazywamy to pułapką ostrości i po prostu czekać z aparatem w wyznaczonym miejscu na przyszłego bohatera zdjęcia. Przede wszystkim należy jednak dobrze poznać swój aparat i obiektyw, bo tylko wtedy można robić dobre zdjęcia sportowe – wyjaśnia Przemysław JakubczykOlympus Master Trainerspecjalizujący się w fotografii sportów ekstremalnych.Zdjęcie 2. Fot. John Sterling Ruth / Olympus (OM-D E-M1X + 40-150mm PRO)

Zdjęcie 2. Fot. John Sterling Ruth / Olympus (OM-D E-M1X + 40-150mm PRO)

Człowiek w centrum uwagi

Ludzie byli inspiracją dla artystów już od zarania dziejów, czego przykładem są rzeźby, malunki, a później także zdjęcia. Nie inaczej jest obecnie – w erze mediów społecznościowych fotografia portretowa cieszy się dużą popularnością. Mało kto jednak wie, że pierwsze tego typu zdjęcie wykonano w tym samym roku, w którym powstała pierwsza fotografia w historii. Na portrecie utrwalono wówczas kardynała D’Amboise, a autorem dzieła był wspomniany już wcześniej Joseph-Nicéphore Niépce.

Historyczne zdjęcia portretowe pod kilkoma względami różniły się od tych współczesnych. Technologia pozwalała wówczas na uzyskanie jedynie czarno-białej odbitki lub jej wersji w sepii, chociaż w późniejszym okresie popularnością cieszyły się także zdjęcia podkolorowane ręcznie na kliszy. Co więcej, na początku aparaty potrzebowały od 5 do nawet 30 minut naświetlania, by wykonać fotografię, w czym wiele osób upatruje przyczyn majestatycznej mimiki na ówczesnych zdjęciach. Wielu badaczy tłumaczy jednak, że powodem poważnych min na fotografiach portretowych wcale nie była konieczność długotrwałego utrzymania jednakowej pozycji, a powaga, z którą podchodzono do tego typu sesji.  Współcześnie temat amatorskiej fotografii portretowej wcale nie jest tak kolorowy, jak mogłoby się wydawać. Jednym z problemów jest tzw. efekt czerwonych oczu, który występuje w wyniku użycia lampy błyskowej. Nie wszyscy jednak wiedzą, że można uniknąć go nie tylko stosując w aparacie tryb redukcji czerwonych oczu lub korzystając z możliwości programów graficznych, ale również kierując na fotografowaną osobę dodatkowe źródło światła.Zdjęcie 3. Fot. Kazushi Momoi / Olympus (OM-D E-M1 Mark III + 45 mm PRO)

Zdjęcie 3. Fot. Kazushi Momoi / Olympus (OM-D E-M1 Mark III + 45 mm PRO)

Przyroda na zdjęciach

Nie zawsze w centrum uwagi fotografa znajduje się jednak człowiek. Dużym zainteresowaniem wśród miłośników robienia cieszy się przyroda. Świat fauny i flory jest pełen ciekawych gatunków oraz interesujących zjawisk, które można uchwycić na zdjęciach. Fotografia przyrodnicza wymaga jednak nie tylko odpowiedniego sprzętu, ale przede wszystkim cierpliwości oraz wiedzy. Wiele zależy od tego, co konkretnie chcemy uchwycić na zdjęciu. Przykładowo, zwierzęta zachowują się w charakterystyczny sposób dla danego gatunku, co wymaga indywidualnego podejścia fotografa. Ciekawym przykładem są małpy, które bardzo dobrze rozumieją język gestów. Pochylona głowa w wielu przypadkach zostanie zinterpretowana przez samca goryla jako znak posłuszeństwa. Dzięki temu pozwoli on fotografowi pozostać w zasięgu ręki i jednocześnie nie okaże mu agresji. Warto potraktować ten fakt jedynie w kategoriach ciekawostki. Należy pamiętać, że robienie zdjęć groźnym zwierzętom bez kompleksowej wiedzy na ich temat może być bardzo niebezpieczne.

Nie trzeba jednak wyruszać w dalekie podróże, by zrobić ciekawe zdjęcia przyrodnicze. Dobrą lokalizacją w niektórych sytuacjach może okazać się nawet ogródek, okoliczny staw czy park miejski. Niewątpliwą zaletą jest to, że żyjące tam zwierzęta często są przyzwyczajone do obecności człowieka, a co za tym idzie – są mniej płochliwe niż te, które można spotkać na dzikich terenach. Ciekawym przykładem mogą być wiewiórki, które potrafią podejść bardzo blisko, gdy zostaną zwabione widokiem orzeszków ziemnych. Wykonywanie zdjęć tego typu stworzeniom może stanowić dla fotografa doskonały trening pracy w terenie. Można wtedy nauczyć się między innymi zachowań poszczególnych osobników, odpowiedniego poruszania się ze sprzętem, czy też cichego operowania nim.Zdjęcie 4. Fot. Marcin Dobas / Olympus (E-M5 Mark II + 40-150mm PRO)

Zdjęcie 4. Fot. Marcin Dobas / Olympus (E-M5 Mark II + 40-150mm PRO)

Liczy się każdy detal

Wśród fotografów oprócz fauny, sporym uznaniem cieszy się także flora. Nietrudno znaleźć kwiaty kwitnące przez całe lato, których piękno można uwiecznić na zdjęciach. Należą do nich m.in. bodziszek czerwony, trytoma groniasta, trzykrotka Andersona, liatra kłosowa czy wiesiołek missouryjski. Dodatkowym atutem roślin jest fakt, że niektóre gatunki przyciągają małe stworzenia, które możemy zobaczyć z bliska, wykorzystując do tego odpowiednie obiektywy. Znalezienie obiektu do fotografowania to dopiero połowa sukcesu. Szczególnie w przypadku makrofotografii z udziałem roślin i owadów. Warto wspomnieć, że dobre zdjęcie w skali makro można wykonać także bez specjalistycznego obiektywu. Tańszą alternatywą są tzw. pierścienie pośrednie, które umożliwiają oddalenie obiektywu od matrycy, co zmniejsza minimalny dystans fotografowania. W wyniku tego zwiększa się skala odwzorowania obiektu na zdjęciu. Dzięki temu można zrobić bardzo dokładne zdjęcie na przykład motylowi czy pszczole.Zdjęcie 5. Fot. Marcus Clackson / Olympus (E-M1 Mark II + 30mm Macro)

Zdjęcie 5. Fot. Marcus Clackson / Olympus (E-M1 Mark II + 30mm Macro)

Aparat w powietrzu

Owady to jednak niejedyne latające obiekty związane z fotografią. Warto w tym kontekście wspomnieć o aerofotografii, czyli wykonywaniu zdjęć z lotu ptaka z pokładu samolotów, helikopterów czy balonów. Nie wszyscy wiedzą, że pierwsze tego typu zdjęcie zostało zrobione już w 1860 roku. Wykonana przez Jamesa Wallace’a Blacka fotografia przedstawiała amerykańskie miasto Boston. Obecnie tego rodzaju zdjęcie może zrobić prawie każdy, tu z pomocą przychodzą drony.

W przypadku robienia zdjęć z powietrza kluczowym elementem jest dobór odpowiedniego obiektywu. Najczęściej można spotkać się z wykorzystaniem optyki szerokokątnej, która pozwala uchwycić szerszy plan. W przypadku, gdy bardziej zależy nam na zbliżeniach, to lepszym wyborem będzie obiektyw o standardowej ogniskowej, czyli ok. 35-85 mm. Taka optyka pozwoli złapać ostrość nawet najmniejszych elementów, które znajdują się w kadrze.Zdjęcie 6. Fot. James Wallace Black. Boston, as the Eagle and the Wild Goose See It. Źródło: https://www.metmuseum.org/art/collection/search/283189

Zdjęcie 6. Fot. James Wallace Black. Boston, as the Eagle and the Wild Goose See It. Źródło: https://www.metmuseum.org/art/collection/search/283189

Z aparatem w podróży

Samoloty kojarzą się nie tylko z fotografią lotniczą, ale przede wszystkim z podróżowaniem. Obostrzenia wprowadzone w związku z globalną pandemią koronawirusa szczególnie uświadomiły ludziom, jak bardzo bolesny może być brak możliwości międzynarodowego podróżowania. Sytuacja z którą przyszło nam się zmierzyć, powoli ulega stabilizacji, czego dowodzą m.in. zdjęcia z podróży, na które możemy trafić np. na Instagramie. Trudno nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że fotografia podróżnicza jest obecnie bardzo popularna zwłaszcza wśród amatorów. Warto zatem poznać kilka praktycznych wskazówek, które są związane z robieniem tego typu zdjęć.

Wybierając się w długą podróż z aparatem, należy w pierwszej kolejności spakować baterię oraz ładowarkę, a przed wyruszeniem w trasę dokładnie wyczyścić obiektyw oraz matrycę. Można także ustawić w aparacie tryb RAW – zdjęcia w tym formacie dają o wiele większe możliwości edycji na etapie postprodukcji. Wskazówki te wydają się oczywiste, ale wiele osób o nich zapomina. Natomiast planując wykonywanie zdjęć, warto zawczasu pomyśleć o motywie przewodnim. To sprawi, że wszystkie fotografie z wyjazdu stworzą spójną historię, którą zrozumie nie tylko autor. Nie można także zapominać o klasycznym trójpodziale, odpowiednim kadrowaniu oraz poszukiwaniu linii, które skierują wzrok odbiorcy wewnątrz zdjęcia. Przede wszystkim jednak opłaca się patrzenie na zwyczajne rzeczy z innej perspektywy i eksperymentowanie, ponieważ robienie zdjęć powinno być przygodą, tak samo jak każda podróż.Zdjęcie 7. Fot. Silvijo Selman / Olympus (OM-D E-M1 Mark II + 17 mm PRO)

Zdjęcie 7. Fot. Silvijo Selman / Olympus (OM-D E-M1 Mark II + 17 mm PRO)

Która dziedzina fotografii jest najatrakcyjniejsza?

Fotografia sportowa, portretowa, przyrodnicza, makro, lotnicza oraz podróżnicza to zaledwie kilka gatunków tej prawie 200-letniej dziedziny. Historia robienia zdjęć jest niezwykle interesująca i inspirująca, a obecnie duży wybór aparatów sprawia, że każdy może rozpocząć swoją przygodę z fotografią w dowolnym momencie. Trudno jest stwierdzić, która dziedzina fotografii jest najciekawsza, dlatego z okazji Światowego Dnia Fotografii marka Olympus w swoich mediach społecznościowych przygotowała konkurs dla wszystkich miłośników robienia zdjęć. W czasie jego trwania entuzjaści fotografii wskazują jej najatrakcyjniejsze dziedziny i uzasadniają swoje wybory. Konkurs potrwa do 25 sierpnia, a jego zwycięzca otrzyma aparat Olympus OM-D E-M10 Mark IV, który w połowie sierpnia trafił na sklepowe półki.

Nowe powerbanki ADATA z szybkim ładowaniem wkrótce dostępne!

Adata, esportcenter

Wkrótce do portfolio ADATA dołączą dwa nowe powerbanki o pojemności 10 000 mAh i 20 000 mAh, które wspierają technologię szybkiego ładowania Qualcomm Quick Charge 3.0 i są zgodne ze standardem USB Power Delivery 3.0. Nowości pozwolą na kilkakrotne naładowanie smartfonów lub innych elektronicznych gadżetów znacznie szybciej niż do tej pory.

Szybkie ładowanie kilku urządzeń to żaden problem

P20000QCD_A_03.jpg

Model ADATA P20000QCD waży zaledwie 365 gramów i został wyposażony w czytelny wyświetlacz informujący o poziomie zgromadzonego ładunku. Dzięki pojemności wynoszącej 20 000 mAh możliwe jest nawet sześciokrotne naładowanie smartfona (zależy to od pojemności baterii). Powerbank może w tym samym czasie ładować trzy urządzenia, dzięki trzem złączom USB, z których dwa to duże USB typu A (5V/3A, 9V/2A oraz 5V/3A), a jedno USB typu C (5V/3A, 9V/2A). Ostatnie może służyć też do szybkiego ładowania jego samego. Ponadto, model ten został wyposażony w microUSB (5V/2A) na wejściu, dzięki czemu obsłużą go nawet starsze ładowarki z tą wtyczką. Jak na urządzenie dobrej klasy przystało, znajdziemy tutaj również szereg zabezpieczeń (OCP, OVP, OTP, SCP, ODP) dbających zarówno o sam powerbank, jak i podłączone do niego urządzenia.

Pojemny, poręczny i kompatybilny z wieloma technologiami szybkiego ładowania

P10000QCD-M-01.jpg

ADATA P10000QCD to powerbank o pojemności 10 000 mAh, który waży 175 gramów. Tak samo jak jego większy “brat”, charakteryzuje się czytelnym wyświetlaczem, pozwalającym szybko zorientować się ile energii mamy jeszcze do dyspozycji. Posiada też identyczny system zabezpieczeń. Różnicą wobec bardziej pojemnego modelu jest lepsze wsparcie dla technologii szybkiego ładowania – poza wspomnianym wcześniej Qualcomm Quick Charge 3.0, znajdziemy tutaj również wsparcie technologii szybkiego ładowania od MediaTeka, Samsunga, Huawei oraz Oppo. ADATA P10000QCD może jednocześnie ładować trzy urządzenia, dzięki dwóm złączom USB typu A (5V/4.5A, 9V/2A, 12V/1.5A każde) oraz pojedynczemu USB typu C (5V/3A, 9V/2A, 12V/1.5A), które służy też do ładowania powerbanku.

Cena i dostępność w Polsce

Nowe powerbanki ADATA będą dostępne na polskim rynku z końcem września w trzech wariantach kolorystycznych (biały, czarny, niebieski). Cena większego modelu P20000QCD wyniesie 89 zł, a mniejszy wariant P10000QCD będzie kosztował 69 zł.

Rozwój rynku gier na świecie

Esportcenter, Gry

Światowy rynek gier już kolejny rok zalicza stabilny rozwój, a dynamika zmian przezeń prezentowana zmienia podejście coraz większej liczby podmiotów działających na tym rynku.

Najbardziej dochodowe gry na świecie, dobitnie ukazują, iż dziś to właśnie zaangażowanie, a dopiero w następstwie, większa skłonność do wydawania środków na daną produkcję, jest głównym powodem ich sukcesów finansowych.

Według raportu newzoo.com rynek gier osiągnie w tym roku 159,3 miliarda dolarów (czyli wzrost o 9,3% rok do roku), a do 2023 roku przekroczy 200 miliardów dolarów. Częściowy wpływ miały na to środki powzięte w związku z pandemią COVID-19, które zwiększyły zaangażowanie oraz przychody na rynku gier.

Zmieniają się również źródła przychodów, coraz mniejszy udział ma sprzedaż fizyczna, ustępująca miejsca cyfrowej. Jednak i ona zmniejsza swój procentowy udział poprzez rosnącą dominacje przychodów wewnątrz gier.

Na poniższym wykresie widać rosnący udział transakcji wewnątrz gier – głównego modelu monetyzacji produkcji free-to-play, który dominuje na rynku mobilnym oraz PC.

Rosną również usługi subskrypcji na konsolach, które wygenerują 5,8 miliarda dolarów w 2020 roku, co stanowi 13% rynku konsol i 4% całego światowego rynku gier.

Największy wzrost odnotowały gry mobilne, które wygenerują przychody w wysokości 77,2 miliarda dolarów w 2020 roku (wzrost o 13,3% rok do roku). Większe tępo rozwoju gier na urządzenia mobilne, niż tych na PC oraz konsole, podyktowane jest kilkoma powodami:

• Gry te mają niższą barierę wejścia: ponad 2/5 światowej populacji posiada smartfony – a wiele produkcji mobilnych jest dostępnych za darmo.
• Gry mobilne jako alternatywa dla kafejek internetowych: zamknięcie tych kafejek skłoniło wielu do (tymczasowego) przejścia na gry mobilne.
• Proces tworzenia gier na telefony jest mniej złożony, i w następstwie mniej podatny na zakłócenia spowodowane pandemią.

We wszystkich trzech segmentach (PC, konsole oraz smartfony), prawie połowa wydatków konsumentów na gry będzie pochodzić z Chin oraz Stanów Zjednoczonych w 2020 r. Wzrost w nadchodzących latach będzie jednak napędzany przez wschodzące rynki w regionach takich jak Ameryka Łacińska oraz Azja i Pacyfik.

Zaangażowanie graczy na rynku

Do końca tego roku na całym świecie będzie 2,7 miliarda graczy, z których 2,5 miliarda będzie grać na urządzeniach mobilnych, 1,3 miliarda na PC oraz 0,8 miliarda na konsolach.

Jednak dzięki rozwojowi rynków w regionach takich jak Azja i Pacyfik, Bliski Wschód i Afryka
oraz Ameryka Łacińska liczba ta jest na dobrej drodze do dalszego wzrostu w nadchodzących latach.

Rok 2023 będzie kamieniem milowym dla światowego rynku gier. W tym roku globalna liczba graczy
przekroczy trzy miliardy, co oznacza CAGR (2015-2023) na poziomie + 5,6%.

Wyższy wzrost możemy dostrzec na rynkach rozwijających się, aniżeli rozwiniętych. Jest to głównie spowodowane:

• Poprawą infrastruktury internetu mobilnego;
• Tańszym i wydajniejszym telefonom;
• oraz rosnącą klasą średnią.

Poniższa grafika obrazuje podział liczby graczy oraz ich przyrost w różnych regionach:

Minione lata zafundowały nam stabilny wzrost całego rynku gier – liczby graczy czy ogólnej wartości rynku. Jednak nadchodzące lata dają nam powody, by przypuszczać, że czeka nas rewolucja na rynku, jaki znamy. Zbliżająca się premiera nowej generacji konsol czy perspektywa rozwoju jeszcze mało doskonałego grania w chmurze, mogą przynieść nowe modele biznesowe czy nowy stopień zaawansowania i dostępności gier.

Darmowa gra 3 out of 10 EP2

Druga część gry 3 out of 10 kolejnym prezentem od Epic’a.

Aby przypisać ją do swojego konta wystarczy wejść w podany > link< i kliknąć GET.