Korporacje w EVE są organizacjami zrzeszającymi graczy, są one odpowiednikiem gildii, czy klanów z innych gier, ale w odróżnieniu od nich, mogą mieć dużo większy wpływ na grę. Występują tu zarówno korporacje NPC’owe, takie jak korporacje startowe do których gracz jest przypisany rozpoczynając grę, czy zrzeszające agnetów, dla których wykonujemy misje, oraz w większości korporacje tworzone i zarządzane przez graczy.

EVE domyślnie jest grą towarzyską i o ile całkowicie możliwe jest granie samemu, to o wiele ciekawsza staje się, gdy mamy okazję do interakcji z innymi ludźmi. Większość graczy potwierdza, że społeczność jest tym co najbardziej utrzymuje ich w grze. W dodatku, dobrze zarządzane korporacje mogą oferować pomoc dla swoich ludzi, czy to poprzez darmowe statki i moduły, czy pomoc w trakcie misji, najzwyklejszą a jak cenną poradą, oraz wspólnymi operacjami flot.

Korporacji w EVE jest ogrom i rozproszone są po wszystkich zakątkach galaktyki. Warto dobrać sobie korporację do swoich celów, czy sposobu gry. Często wystarczy dołączyć się do przyjaciół.

Wyszukiwarkę korporacji znaleźć można w menu NEOCOM w zakładce Social.

Istnieje też kanał czatu – recruitment na którym różne korporacje ogłaszają się i rekrutują graczy.

Można też rozpoczynając przygodę dołączyć do jednej z korporacji treningowych. Prowadzonych dla graczy przez graczy, którzy spędzają swój czas ucząc, pokazując i prowadząc zajęcia praktyczne, zakończone często testami. Ukończenie takich kursów jest bardzo miłym przeżyciem i bardzo dobrym przygotowaniem do gry dla nowego gracza. Można dzięki temu szybciej odkryć co nam się tu podoba robić, oraz dołączyć później do jednej z wielu zaprzyjaźnionych korporacji.

Największą taką korporacją szkoleniową, angielsko języczną, jest EVE University www.eveuniversity.org, kontakt w grze na kanale: e-uni. Dla naszo-języcznych polecam kontakt na kanale w grze: akademia CBC, po przeszkoleniu możliwe jest kontynuowanie gry w szeregach koalicji.

Galaktyka Eve składa się obecnie z 7600 układów słonecznych.

Całość mieści się na jednym ogólnoświatowym serwerze, bez podziału dla różnych państw i kontynentów, a dzięki temu, że grają w nią ludzie z różnych stref czasowych, życie w Eve kwitnie cały czas.

*Każdy punkt na mapie reprezentuje jeden układ słoneczny, z planetami, asteroidami, stacjami i gejtami, do których gracze mają dostęp.

Systemy słoneczne w Eve mają różny poziom bezpieczeństwa (security status), który widać w górnym lewym rogu ekranu:

Systemy 1.0 do 0.5 nazywane są HI-SEC, są to systemy relatywnie bezpieczne, z działającym tu prawem, działami przy stacjach i gejtach, oraz kosmiczną policją – Concordem każącym agresorów. Możliwe jest tutaj atakowanie innych graczy ale agresor ponosi konsekwencje – śmierć z ręki policji.

Systemy 0.4 do 0.1 nazywane LOW-SEC, są systemami niebezpiecznymi, prawo działa tu w ograniczonym zakresie, porządku pilnują tylko działa przy stacjach i gejtach. Poza tym każdy może tu atakować każdego. Większość graczy przebywa tutaj szukając zaczepki.

Systemy 0.0 do  -1.0 to NULL-SEC – prawo tutaj nie istnieje, obowiązuje wolna amerykanka i każdy na każdego, ale.. systemy te mogą być kontrolowane i przejmowane przez korporacje graczy, zapewniając im relatywnie bezpieczne miejsce do życia. Jednak gdyś w nie swoim nullu każdy szuka ciebie…

Wormhole (W-space) – systemy niepołączone siecią gejtów z normalną przestrzenią, można do nich dotrzeć tylko z  a pomocą wyskanowanych tuneli (wormholi), a te są niestabilne, i często się zapadają. Systemy w-space łączą się także miedzy sobą takimi tunelami, jednakże z uwagi na ich niestabilność praktycznie codziennie połączenia te są inne. Systemy te oznaczone nazwami kodowymi „J123456” i posiadają status -1.0 niezależnie od klasy. Prawo tutaj nie istnieje, każdy poluje na każdego, dodatkowo systemy te nie posiadają aktywnej listy graczy (czatu local), więc nigdy nie wiadomo czy ktoś tu jest czy nie, ani czy ktoś na ciebie nie poluje.

Bardzo trafnie, choć z przymrużeniem oka, obszary te reprezentuje następująca grafika:

Większość handlu w EVE odbywa się na markecie (alt+R). Poza kilkoma przedmiotami, jak skillbooki, wszystko sprzedawane jest przez innych graczy. Nawet podstawowa obsługa marketu nie jest łatwa, a zaawansowany handel jest domeną naprawdę cierpliwych i ukierunkowanych na to ludzi.

Jednak trzeba z niego korzystać, chociażby po to aby kupić i zafittować statek, oraz pozbyć się zdobytego lootu.

Na początku warto zmienić ustawienie marketu, tak, aby pokazywał wszystkie dostępne przedmioty, oraz tak, aby widzieć oferty nie tylko na stacji na której obecnie się znajdujemy.Po lewej stronie okna znajduje się lista wszystkich dostępnych przedmiotów. Wybierając grupę np. broni po prawej wyświetlą się jej wariacje z podstawowym opisem oraz ceną. Po wybraniu konkretnej pozycji, po prawej stronie dostaniemy dokładną rozpiskę gdzie i za ile ten przedmiot jest sprzedawany (góra), oraz gdzie i za ile skupowany (dół). Umożliwia to wybranie oferty która nas najbardziej zadowala i ewentualnie podróż do systemu i stacji, gdzie ta oferta się znajduje.* Warto zwracać uwagę na SECURITY STATUS systemu w którym chcemy coś kupić, gdyż często pojedyncze przedmioty wystawione są taniej w systemach LOW-SEC, aby skusić nieprzygotowanych graczy do wlotu i najczęściej śmierci z ręki czekających na taką okazję piratów.Sprzedaż została ostatnio bardzo uproszczona, wystarczy zaznaczyć wszystkie przedmioty, które chcemy sprzedać, kliknąć prawym i wybrać sell. Wyświetli się okienko z listą które przedmioty i za ile mogą tutaj zostać sprzedane. Obok każdego wyświetlona jest różnica ceny w stosunku do ogólnych cen w regionie, dzięki czemu widać, że na przykład któryś moduł skupują tu o 90% taniej niż gdzieś indziej.Kupowanie i sprzedawanie w ten sposób działa automatycznie i wybiera automatycznie najbliższego i najtańszego sprzedającego, lub najdroższego kupującego.

Można też wystawić ręcznie sell i buy ordery. Zmieniając przy ofercie czas przez który oferta będzie ważna, oraz ustalając cenę, za którą chcemy dany przedmiot sprzedać, lub kupić. Dzięki takiemu rozwiązaniu możliwe jest kupowanie taniej i sprzedawanie drożej, ale pamiętać trzeba, że wystawiający ofertę musi uiścić opłatę za jej wystawienie, oraz przy finalizowaniu transakcji sprzedający musi zapłacić podatek.Market ma zasięg regionalny, ale aby w pełni korzystać z jego możliwości (zdalne wystawianie i modyfikowanie ofert) potrzebne będą dodatkowe skille z zakładki „trade”. Zdalne akceptowanie istniejących ofert sprzedaży w regionie odbywa się bez żadnych dodatkowych skilli.

Innym rozwiązaniem są kontrakty wystawiane przez graczy. W oknie kontraktów można wystawiać własne, precyzując co i za ile chcemy kupić, lub sprzedać, oraz możemy ograniczyć ich dostęp dla konkretnych osób lub korporacji. Kontrakty widoczne są w całej galaktyce gry.

Handlować w EVE może każdy i gdzie tylko chce, jednak dla każdej rasy istnieją główne huby handlowe, są to stacje uznane przez graczy za centra handlu, gdzie można kupić i sprzedać wszystko.

Ceny w takich miejscach są najbardziej zrównane i miarodajne, ale najłatwiej jest tutaj dać się komuś nabrać. Układy z hubami generują spory ruch, rzadko w Jicie ilość graczy spada poniżej tysiąca.

Jita (Jita IV – Moon 4 – Caldari Navy Assembly Plant) jest hubem handlowym Caldari, jest to też największy hub w grze.
Amarr (Amarr VIII (Oris) – Emperor Family Academy) hub handlowy Ammarów – drugi co do wielkości w grze
Rens (Rens VI – Moon 8 – Brutor Tribe Treasury) hub handlowy Minmatarów
Hek (Hek VIII – Moon 12 – Boundless Creation Factory) drugi hub Minmatarów
Dodixie (Dodixie IX – Moon 20 – Federation Navy Assembly Plant) hub handlowy Gallente

Kupując nowy statek i fit do niego warto polecieć do najbliższego huba, ceny tam zazwyczaj będą niższe niż w układach początkowych, a czas zaoszczędzony na zbieraniu sprzętu z różnych stacji, w różnych układach, jest nie do przecenienia.

Częstym i prostym sposobem zarobku jest kupowanie najbardziej potrzebnych części i amunicji w hubach i przewożenie ich na sprzedaż za wyższą kwotę do systemów gdzie ludzie klepią misje na potęgę, jednocześnie będąc na tyle leniwi, że wolą na miejscu kupić drożej jak im czegoś zabraknie.

Tak samo w drugą stronę, można skupować od misjonarzy złom zbierany na misjach po niższej cenie, transportować go i sprzedawać w hubach, gdzie cena jest wyższa.